Istnieją dwa podstawowe rodzaje wiz do Stanów Zjednoczonych – emigracyjne i nieemigracyjne. Wiza turystyczna, o której będzie mowa w niniejszym artykule, jest wizą nieemigracyjną. Z jej uzyskaniem nie powinniśmy mieć dużych problemów – oczywiście pod pewnymi warunkami, znacznie trudniej jest dostać wizę emigracyjną. Jeśli wybieramy się do USA w celach turystycznych, musimy ubiegać się o wizę B-2 – w Polsce można to zrobić w dwóch miejscach, a mianowicie w Ambasadzie Amerykańskiej w Warszawie oraz w Konsulacie Generalnym w Krakowie. Zanim jednak udamy się na rozmowę do którejś z tych placówek, czeka nas załatwienie niezbędnych formalności.
Paszport i zdjęcie
Zacznijmy od bardzo ważnej kwestii – od paszportu. Ma być on ważny jeszcze przez co najmniej sześć miesięcy po zakończeniu planowanego wyjazdu. Sprawdźmy zatem, kiedy upływa termin jego ważności i w razie konieczności złóżmy wniosek o wydanie nowego dokumentu. Następnie udajmy się do fotografa w celu zrobienia zdjęcia do wizy – trzeba je posiadać nie tylko w tradycyjnej formie, ale i elektronicznej, ponieważ łatwiej będzie je wgrać do formularza aplikacyjnego.
Złożenie wniosku wizowego
Kolejnym krokiem jest złożenie formularza aplikacyjnego. Aby to zrobić, należy wejść na stronę www.ustraveldocs.com i określić, o jaką wizę się ubiegamy. Zaznaczamy „wiza nieemigracyjna” i przechodzimy do wypełnienia wniosku na formularzu DS-160. Zajmie nam to trochę czasu, ponieważ pytań jest sporo. Po wybraniu miejsca, gdzie będziemy starać się o wizę (Warszawa lub Kraków) oraz po wpisaniu w odpowiednie okienko kodu z obrazka, otrzymamy unikalny kod niezbędny w trakcie dalszej aplikacji. Uwaga: formularz DS 160 jest w całości w języku angielskim. Na koniec wgrywamy zdjęcie i uiszczamy bezzwrotną opłatę w wysokości 160 dolarów. Po wysłaniu formularza wydrukujmy stronę potwierdzającą złożenie podania. Na tej samej stronie, za pośrednictwem której złożyliśmy wniosek, załóżmy sobie profil – rejestracja jest konieczna, żeby umówić się na rozmowę z konsulem. Wybieramy dogodny dla nas termin – w mieście, które wpisaliśmy we wniosku.
Rozmowa z konsulem
Na rozmowę z konsulem przygotujmy wymagane dokumenty:
- wydruki: strony potwierdzającej złożenie formularza DS-160 i potwierdzenia umówienia się na rozmowę,
- aktualny paszport (zabierzmy też poprzednie paszporty),
- zdjęcie.
Podczas rozmowy będziemy pytani m.in. o to czy mamy w Polsce pracę i rodzinę, o wysokość zarobków, cel i czas trwania wyjazdu, środki finansowe przeznaczone na podróż, znajomość języka angielskiego, wcześniejsze wizyty w USA itp. Starajmy się odpowiadać szczerze, zwięźle i na temat, a jest spora szansa, że w przeciągu paru minut otrzymamy pozytywną decyzję. Paszport zostawiamy urzędnikowi – wiza będzie wklejona do dokumentu, który zostanie nam odesłany kurierem. Wiza ważna jest przez 10 lat.
Pamiętajmy o ważnej sprawie – fakt posiadania wizy nie jest równoznaczny z tym, że na 100 proc. zostaniemy wpuszczeni na terytorium Stanów Zjednoczonych. Decyzję o tym podejmują pracownicy amerykańskiego lotniska – rozmowa nie trwa długo, ale odbyć musi ją każdy, kto przylatuje do USA. Chodzi po prostu o potwierdzenie czy rzeczywiście przyjechaliśmy tu w celach turystycznych.
Planujemy wyjazd i kupujemy polisę turystyczną
Kiedy mamy już paszport z wizą, możemy zająć się organizacją wyjazdu – rezerwujemy bilety lotnicze i noclegi oraz układamy plan zwiedzania. Na tym etapie powinniśmy też wykupić ubezpieczenie turystyczne do USA z wakacyjnapolisa.pl. Nie jest ono co prawda obowiązkowe, lecz wyjazd do Stanów Zjednoczonych bez takiego zabezpieczenia to niemądre posunięcie. Rzecz jasna nastawiamy się na to, że pobyt za oceanem upłynie spokojnie i bez przykrych niespodzianek, ale nie możemy mieć gwarancji, iż nic takiego się nie wydarzy. Nagła choroba czy wypadek nie tylko zepsują nam urlop, ale też narażą na bardzo poważne problemy finansowe. Koszty leczenia w USA są jednymi z najwyższych na świecie. Za wizytę u lekarza zapłacimy minimum kilkaset dolarów, a sprawy mocno się skomplikują, gdy nie mając ubezpieczenia, wylądujemy w szpitalu. Czekają nam wówczas wydatki rzędu co najmniej kilkunastu tysięcy dolarów. Niestety, w Stanach Zjednoczonych nie przyda się nam EKUZ Gdańsk (wakacyjnapolisa.pl) – Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego obowiązuje tylko w państwach członkowskich Unii Europejskiej i EFTA.
Najlepszą polisę turystyczną do USA znajdziemy w internecie. Skorzystajmy z porównywarki ofert, dzięki której zestawimy kilka lub więcej propozycji odpowiadających naszym indywidualnym potrzebom. Za ubezpieczenie nie zapłacimy dużo. Przykładowo polisa na 14 dni kosztuje w najtańszym wariancie ok. 83 zł, a w najdroższym ok. 323 zł – biorąc pod uwagę koszty wyjazdu do USA, nie jest to wysoka kwota.
